Strategia obrony - pozwany nie odbiera pism z sądu

Droga sądowa to ostateczność ale czasem jedyne wyjście z sytuacji kiedy nie można się porozumieć na przykład w sprawie alimentów na dziecko. Czy odmowa odbioru pism z sądu faktycznie uniemożliwia prowadzenie sprawy? To dość powszechne przekonanie jest błędne. Kiedy składasz pozew w sądzie, sąd przekazuje odpis tego pozwu pozwanemu, za pośrednictwem poczty. Jeżeli pozwany odmawia odbioru pisma, doręczenie uważa się za dokonane tego samego dnia, pomimo, że nie odebrał on pisma, nie zna jego treści a pismo wraca do sądu z adnotacją o odmowie jego przyjęcia. W takiej sytuacji, gdy pozwany w wyznaczonym terminie nie złożył odpowiedzi na pozew, a mało prawdopodobne by to zrobił skoro nie zna treści pisma, sąd może wydać wyrok zaoczny na posiedzeniu niejawnym, bez rozprawy. Nieopatrznie pozwany może w ten sposób ułatwić i przyspieszyć niekorzystne dla siebie rozstrzygnięcie.

Zdjęcie Eriki Steeves na Unsplash